Styczeń dawno przeminął, ale ja coś zapomniałam o jednej rzeczy. Chciałam co miesiąc robić takie podsumowanie, no i stało się. Dopiero sobie to uświadomiłam, czas więc to nadrobić i zmienić. Początkowo myślałam, ale zaraz no przecież nic takiego nie kupowałaś. Przecież kosmetyków tak dużo nie kupiłaś. A książki to zaledwie dwie. Taaaa jasne. Dwie to sobie na święta chciałam kupić, ale jak z tym wszystkim wyszło? Zobaczysz w tym wpisie. Zresztą styczeń to jakiś chory miesiąc, niby zaraz po świętach, coś nowego się kręci ale wszyscy mają zabraną tą energię. I wygląda to jak wygląda...
Staram się nie brać ze sklepów gazetek, ani żadnych kuponów zniżkowych. Dlaczego? Bo i tak wylądują w koszu, a także nie zajrzę do nich. Wszelkiego rodzaju gazetki itp mam w telefonie, mam parę aplikacji od tego i pomagają mi. I tak zdarza się, że często nie idę do sklepu znanego pod szyldem owada. Powód? Książki na promocji. Ale tym razem było inaczej, musiałam pójść kupić parę rzeczy. Chociaż się opierałam i tak do tego kosza zajrzałam. Kupiłam tylko parę, chciałam więcej ale nie. Książki Trudi Canavan uwielbiam, na Cobena miałam długi czas focha i tą książkę skończyłam ją. Reszta znajdzie się na blogu, ale wszystko w swoim czasie.
Kolejną taką rzeczą, która mnie przyciągnęła jak magnes były maseczki jako dodatek do Zwierciadła. Kosztowały z osiem złotych dwie, więc się opłacało bo z tymi koreańskimi u mnie różnie bywa. Ta ze zwierzakiem produkowana jest przez Samsunga, jeżeli masz cerę mieszaną nie polecam. Dlaczego? Uczuliła mnie, otwory na ślepia nawet nawet ale szkoda by cera ma cierpiała. Drugiej zaś nie użyję, oddam w dobre ręce. Z tymi koreańskimi to jest loteria, co z tego że może być mega dobra jak nie są dostosowane do naszego rynku...
I tutaj jedna wielka niespodzianka, czyli przesyłka od Marty. Której kompletnie się nie spodziewałam i nie wiedziałam że do mnie idzie. Co w niej się znalazło? Sporo kosmetyków Sorayi, takie jak maseczki, balsamy itp. O kremie do rąk pisałam w tym wpisie. Przyjemna zawartość, pewnie parę rzeczy pojawi się na blogu.
"Kobiety z bloku 10" to jedna z tych książek, co długo czekałam na nią i oczekiwałam z utęsknieniem kiedy do mnie zawita. Zamówiłam ją, jak tylko dowiedziałam się o jej wznowieniu. Opowiem o niej więcej, jeszcze w tym miesiącu bo nie da się jej na raz przeczytać, trzeba ją sobie dozować. Ale jedno jest pewne, w tym roku u mnie jest zdecydowanie więcej literatury faktu niż wcześniej. Co to tej pasty kokosowej, mam mieszane uczucia. Powinna wybielać, a tak nie robi... Pachnie cudnie kokosem, wyglądem też jego przypomina. Ale nie zastąpi czarnej pasty, swoją drogą używam jej ponad dwa lata i nie wiem co mnie pokusiło, by kupić inną pastę niż czarna z węglem tej marki.
Kolejną książką jaka do mnie trafiła to "Nowe jutro". Za parę dni pojawi się o niej wpis, więc nie będę za dużo aktualnie o niej pisać. Więcej napiszę w tamtym wpisie.
I już chciałam kończyć, ale przypomniałam sobie o jeszcze jednej książce. Fantastyka młodzieżowa, którą zdążyłam przeczytać i także swoje zdanie, o tej książce napisać. Jeżeli Cię ciekawi, co mam o niej do powiedzenia to zapraszam do tego wpisu.
Może Cię zainteresować
- #1 NOWOŚCI GRUDNIA
- Weleda skin food
- BALEA DREAM BIG LOTION DO WŁOSÓW
- BI-ES "SELFIE GIRL"
- ILCSI NATURALNY DEZODORANT
30 Komentarze
Książki to najlepsza inwestycja, czekam na recenzje. Gazetki promocyjne służą mi do zbierania przypadkowych kocich klocków, jak się wyminą z kuwetą :D
OdpowiedzUsuńPodobno tak, ale gorzej gdy zaczynają być wszędzie. W całym domu 🤣🤣🤣
UsuńTeraz rozwaliłaś system, tymi gazetami 🤣 ale chociaż ekologicznie i praktycznie robisz 😁
Świetna paczka kosmetyków, chyba wszystkim by się spodobała
OdpowiedzUsuńKsiążki uwielbiam więc każda nowa pozycja w mojej biblioteczce jest mile widziana.
OdpowiedzUsuńWspomnienie brudnego anioła jeszcze zafoliowana :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie to mnie trochę zszokowało, ale inne pozycje podobne do H.M. także były zafoliowane :)
UsuńBardzo fajne rzeczy miałam ochotę wypróbować te maseczki ale skoro uczulają to chyba dam sobie spokój.
OdpowiedzUsuńTy i Zwierciadło? A z książek 2 mi wpadły w oko :P Kobiety i Brudny Anioł :P
OdpowiedzUsuńAż takie dziwne? :D Czasem mi się zdarzy kupić gazetę. A że nie lubię kupować, po normalnej cenie niektórych kosmetyków. To tutaj skorzystałam :D
UsuńNajbardziej zainteresowały mnie Twoje nowe lektury, paczka z kosmetykami os Marty jest super
OdpowiedzUsuńKilka z tych książek mnie zainteresowało, zwłaszcza Kobiety z bloku 10 :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo mocna! :)
UsuńMnie się podoba ta książka o glutenowych kłamstwach :)
OdpowiedzUsuńJestem na jej ostatku, i to jak jest napisana jest genialne! Niby fakty, pisane bo przecież trzeba ale z jajem.
UsuńNie wiedziałam, ze wznowili „kobiety z bloku 10”, dobrze wiedziec, bo ostatnio kręcę się przy tym temacie ;-)
OdpowiedzUsuńWznowili :) Info było pod koniec zeszłego roku :)
UsuńBardzo ciekawe propozycje książek, może się na jakąś skuszę! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe książki, oby dobrze się czytały :D
OdpowiedzUsuń"Kobiety z bloku 10" mam zamiar kupić i przeczytać. Wydaje się bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńSchronienie - thriller w lekkim i łagodnym wydaniu, skierowany do młodzieży, choć i starszym amatorom książkowego dreszczyku również może się spodobać, jako przyjemna, niezobowiązująca i swobodna lektura. :)
OdpowiedzUsuńIdealnie to ujęłaś!
UsuńO nazistowskich eksperymentach bym czytała. Bałabym się, ale czytała.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Cobena.
OdpowiedzUsuńTa książka o eksperymentach medycznych w obozie to coś dla mnie. Uwielbiam historię II wojny światowej.
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości :)
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na Zwierciadło z maseczkami, ostatnio ten miesięcznik miło zaskakuje ;)Książki zawsze mnie kuszą, a do biedry mam jakoś daleko... Kobiety z bloku czytałam....mocna
OdpowiedzUsuńświetne nowości, masz co czytać:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości życzę ci miłego testowania no i czytania oczywiście :)
OdpowiedzUsuńPaczka z kosmetykami super :) ale książki najbardziej mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że książki przeważają w nowościach :) Ale i kosmetyków sporo :)
OdpowiedzUsuńChcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.