Pewnie kojarzysz książkę "Diabeł ubiera się u Prady"? A jeżeli nie książkę, to zapewne kojarzysz ekranizację tej powieści. Ale wiesz co? Tamta książka to już przeżytek. Nadchodzi "Stylistka, współczesna wersja i z wielkim przytupem, wbija się na nasz rynek. I będzie o niej głośno! Dlaczego? Bo dotyczy świata mody, a ten jest inny niż jest kreowany. Ale i nie tylko...
Pierwsze strony to prolog, który wprowadza nas w ten dziwny świat. W ciągu paru sekund, znajdujemy się na rozdaniu nagród towarzyszymy dziewczynie, a także gwiazdom podczas tego dnia. Jesteśmy tego nieświadomi, gdzie wstępujemy i dokąd nas to zaprowadzi. Ale to dopiero przedsmak tego co ma nastąpić. Prawidłowy pierwszy rozdział. Czytamy o Monie Armstrong, znane stylistce gwiazd. Która ma przybyć do Londyńskiego butiku, bo poszukuje kreacji dla gwiazd. Szefowa dziewczyn czyli Jas, instruuje co i jak Amber i Kiki. Kiki nazywana jest przez Amber patyczakiem, ze względu na swoją figurę. Oczywiście cały salon, musi być na błysk i do tego, zaopatrzony w najlepsze i ulubione stylistki produkty. Patyczak, tłumaczy Amber parę rzeczy na temat mody bo ta jest jakby, niezbyt w temacie. Nowa witryna, przecież musi wyglądać doskonale i pada na Amber by ubrać manekiny w nowe stroje. Ale podczas tego ubierania, wpada Mona wraz z ekipą filmową.
Przecież na temat mody, zostało już wszystko napisane? A gdzie tam! Każda książka jest inna, pokazuje inny obraz, ale zatrzymajmy się przy "Stylistka". Nie bez powodu, padło tu porównanie do "Diabeł ubiera się u Prady". Początkowo, może wydawać się że jest bardzo podobna, ale to tylko pozory... Bo każda z bohaterek, a także bohaterów ma inne cechy i inne priorytety. Cała książka, została napisana bardzo lekko, momentami czyta ją się z uśmiechem na ustach, by za chwilę zacząć w myślach mówić "co za suk...". Tak właśnie miałam! Jeżeli jest Ci obcy świat mody, a chcesz go trochę poznać będzie ta książka idealna. Zdradzi co nieco, więcej na temat tego specyficznego świata i obedrze go z iluzji... Bo nic nie jest kolorowe.
Tytułowa bohaterka Amber, też byłą szara w tych tematach ale do czasu. Nie da się jej nie polubić, wiele kobiet będzie się z nią utożsamiać, a czasem nawet współczuć. O co chodzi? Nie napiszę, bo bym zbyt wiele zdradziła. Ale tą książkę warto przeczytać! Idealna lektura, na zbliżającą się majówkę a także na urlop. Ta historia Cię porwie, wciągnie w inny świat ale pierw musisz dać jej szansę!
Która
ma za zadanie, dokumentować urywki z życia znanej stylistki do
programu o niej. Tak więc, Mona tworzy teorię chaosu, wybierając
podczas tego wszystkiego kreacje dla swych gwiazd. Ale także klnie
pod nosem, bo jej asystentka Tamara, znaczy się była już
asystentka odeszła od niej. Jest jej ciężko, źle i okrutnie bo
nie wie jak sobie poradzi sama. A jak to bez asystentki? No ogólny
dramat! I tak po krótkiej wymianie zdań, Amber zostaje Mony
asystentką. Jas bez pracownicy. Patyczak z fochem na cały świat,
albo i jeszcze więcej. Jak to się stało, że Amber dostała tą
pracę? Przez totalny przypadek, bo pomyliły jej się buty na
witrynie. I tak z butiku, wędruje na salony gwiazd... Ale co ją
czeka?
Przecież na temat mody, zostało już wszystko napisane? A gdzie tam! Każda książka jest inna, pokazuje inny obraz, ale zatrzymajmy się przy "Stylistka". Nie bez powodu, padło tu porównanie do "Diabeł ubiera się u Prady". Początkowo, może wydawać się że jest bardzo podobna, ale to tylko pozory... Bo każda z bohaterek, a także bohaterów ma inne cechy i inne priorytety. Cała książka, została napisana bardzo lekko, momentami czyta ją się z uśmiechem na ustach, by za chwilę zacząć w myślach mówić "co za suk...". Tak właśnie miałam! Jeżeli jest Ci obcy świat mody, a chcesz go trochę poznać będzie ta książka idealna. Zdradzi co nieco, więcej na temat tego specyficznego świata i obedrze go z iluzji... Bo nic nie jest kolorowe.
Tytułowa bohaterka Amber, też byłą szara w tych tematach ale do czasu. Nie da się jej nie polubić, wiele kobiet będzie się z nią utożsamiać, a czasem nawet współczuć. O co chodzi? Nie napiszę, bo bym zbyt wiele zdradziła. Ale tą książkę warto przeczytać! Idealna lektura, na zbliżającą się majówkę a także na urlop. Ta historia Cię porwie, wciągnie w inny świat ale pierw musisz dać jej szansę!
27 Komentarze
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG to nie wychodek dla takich komentarzy. Następnym razem, proponuję czytać że zrozumieniem bo ciut niżej jest napisane, że niechce spamu. Dlatego twój komentarz jest skasowany!!!
UsuńNie znam ani książki, ani ekranizacji :P Jednak tej książce może dam szansę.
OdpowiedzUsuńNooo, może się skuszę haha :D
OdpowiedzUsuńA "Diabeł ubiera się u Prady" nie czytałam, ani nie oglądałam :D
Bardzo ciekawie się zapowiada :D
OdpowiedzUsuńJest ciekawa jak jest tam przestawiony świat mody.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam,bo Diabeł był ekstra.
OdpowiedzUsuńDobra chcę przeczytać :) tylko już nie na majówkę, bo kończę inną i kolejna w kolejce, ale ja sobie zapisuje :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie <3
OdpowiedzUsuńZ opisu widzę, ze to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki w stylu "Diabeł ubiera się u Prady". Skoro piszesz, że to coś podobnego , to chętnie sięgnę po tę książkę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująca książka. Cos dla mnie super
OdpowiedzUsuńJeśli ta jest pokroju wielkiego zekranizowanego hitu to zdecydowanie warto po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńFaktycznie zapowiada się ciekawie :) myślę, że nawet mogłabym się z nią nawet trochę utożsamiać. Myślę że napewno chwycę po tą książkę :)
OdpowiedzUsuńKusisz :)))
OdpowiedzUsuńSkoro jest idealna na majówkę to będę ją mieć na oku.
OdpowiedzUsuńChyba nie do końca moje klimaty, ale może kiedyś komuś sprezentuję.
OdpowiedzUsuńKolejna książka po którą chętnie sięgnę, niestety ostatnio nie mam zbyt dużo czasu na czytanie. :)
OdpowiedzUsuńJuż po tytule bym ją przeczytaą, dodatkowo zachęciłaś mnie musze ją kupić
OdpowiedzUsuńOkładka mi się nie podoba, temat też mnie nie ciągnie, ale porównanie już mi coś przybliża :P Może ... :P
OdpowiedzUsuńObecnie czytam inną książkę :) Nie wiem czy ta kiedyś wpadnie w moje ręce.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, oby nie była to wydmuszka po "diabeł ubiera się u prady" :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie i chętnie bym przeczytała tą książkę.
OdpowiedzUsuńLubię takie kobiece książki :) z chęcią przeczytam
OdpowiedzUsuńOglądałam film i mi się podobał. Twoja recenzja mocno mnie zachęciła do przeczytania tej książki :)
OdpowiedzUsuńDiabeł ubiera się u Prady był fascynującą historią (czasem miewam podobnie w pracy), więc chętnie zajrzę do Stylistki 😉
OdpowiedzUsuńNie moja bajka ale dla fanów tego typu książek niezła gratka
OdpowiedzUsuńChcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.