No i stało się, oficjalnie nastały już wakacje. A co za tym idzie, chętniej będziemy odpoczywać i urlopować się. Niektórzy w krajach egzotycznych, inni lansując się na śmiesznych zagranicznych wycieczkach tropikalnych, tropiki? Toć to u nas! No i jeżeli wyruszasz w taką podróż, a szukasz idealnej książki na taki urlop, idealnie trafisz! Bo przed tobą takie krótkie zestawienie, tych książek co przeczytałam w tym roku, a szczerze polecę Ci by zabrać je ze sobą na urlop. Dla przypomnienia, odeślę do zeszłorocznego wpisu z polecanymi książkami na wakacje , oraz także książki które najbardziej mi się spodobały w ubiegłym roku. Zachęcam do zajrzenia, pewnie znajdziesz coś dla siebie, ale tutaj żadna z ich się nie powtórzy. Dlaczego? Bo tu nie o to chodzi przecież!
Początkowo chciałam zrobić wpis, składający się z dziesięciu książek. Ale zaraz zaraz, czy tyle na wakacje damy radę zabrać? No chyba że korzystacie z legimi, wtedy ta walizka nie będzie ważyć tony. Bo po co ktoś normalny, będzie targać pół półki z książkami na wakacje. Ile ich wyszło? Nie będę liczyć, nie będę się ograniczać ale jedno jest pewne, są to książki po których mi zabrakło słów. Tak wiem, zaraz usłyszę to sobie kup słownik skoro masz słownictwo ubogie... No więc, są książki które targają emocjami i się nie da, trzeba ochłonąć. Ciekawi?
"Kołysanka z Auschwitz"
Nie mogło zabraknąć tej książki. Dotyka ona mocnej tematyki, nie oszukujmy się ale także rzuca pewne inne światło na niektóre postacie. Pisałam już o niej x czas temu. Jeżeli lubisz czytać o tematyce obozowej, a zarazem nie lubisz czytać literatury faktu, jest to idealna książka dla Ciebie. Po pierwsze bardzo lekka, pomimo tematyki. Po drugie, czyta ją się całą sobą i to na raz, emocje płyną z niej z każdą kolejną stroną. Momentami przeraża, ale i nie tylko... Po trzecie, przygotuj sobie chusteczki przydadzą się. Dlaczego? Pisałam o nie bardziej szczegółowo we wpisie, tam poczytasz więcej na jej temat.
"Biuro M"
Kupiłam ją, przez totalny przypadek bo była w gazecie. A sobie przysięgałam, nie kupię książek. Raz że mam ich za dużo, dwa to nie chomikuje ich, czytam na bieżąco to co mam. Ale dlaczego, ty masz ją przeczytać? Jeżeli chcesz, poczytać coś mega mega zabawnego, jest to obowiązkowa pozycja dla ciebie. Płakałam ze śmiechu przy tej książce, zresztą z tego co wiem wiele innych osób tak samo miało. Ale druga połowa nie zna się, na specyficznym humorze. Jaki on jest? Trzeba znać twórczość Alka Rogozińskiego, nie znasz? No dobrze, to zacznij od tej pozycji. A więcej, pisałam o niej w tym wpisie.
"Jedwabna opowieść"
Typowo kobieca książka. Obyczajówka z historią miłosną w tle przeplataną, ale tutaj znajdziemy także spory wątek miłosny. Lekko ją się czyta, a zarazem bardzo wciąga w swój świat. Który czasem jest dość mocno zawiły, a także dość niebezpieczny. Dlaczego ona? Bo opowiada przepiękną historię. I nie chodzi tu o miłość, a o zaufanie. A także, że czasem trzeba przyznać się do błędu, nawet jeżeli wydarzył się on bardzo bardzo dano temu... Jeżeli chcesz więcej, o niej poczytać to znajdziesz o niej w tym wpisie.
"Kobiety nieidealne. Magda."
Kolejna mocno kobieca książka. Taka typowa książka na raz, by się rozerwać i pośmiać się z tego, jak widzą świat inne kobiety. A także przeżyć z nimi ich rozterki życiowe. Kobiety nieidealne? Ich jest bardzo dużo! A w tej książce, znajdziemy i je same a także coś lekkiego, taka niezobowiązująca podróż do ich świata. A jeżeli spodoba Ci się ich świat, zawsze możesz sięgnąć po kolejne tomy. Gwarantowany uśmiech do łez! O książce pisałam w tym wpisie.
"Lalkarz z Krakowa"
Tym razem nic kobiecego, a zdecydowanie literatura dla młodzieży. Ale poruszająca ważny temat, jakim jest wojna a także tematyka obozowa. Trochę się obawiałam tego, jak autorka ugryzie temat ale wyszło jej to rewelacyjnie! A także sporo przygotowywała się do tej książki. Jest ona przepięknie napisana, to zbyt mało napisać o niej! Ona porusza każdą cząstkę w nas, dotyka każdej emocji po kolei i nie chce odpuścić tak łatwo. Jeżeli ciekawi, cię tematyka obozowa a także to jak autorka pokazuje ten świat, młodszemu pokoleniu. Przeczytaj. Nie będziesz żałować. I więcej o tej książce, pisałam w tym wpisie.
Tylko pięć książek? Tak tylko, albo aż. Zależy jak na to spojrzeć. Bo każda z nich jest wyjątkowa, inna i porusza ważną tematykę. A zarazem przy każdej z nich znajdziesz chwilę relaksu i będziesz się doskonale bawić. Więc co czytasz w te wakacje? :)
40 Komentarze
Koniecznie muszę przeczytać 'kołysankę z Auschwitz'.
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Jest przepiękna! To jedna z tych książek, co utkwia w pamięci na bardzo długo.
UsuńNiczego nie czytałam :P
OdpowiedzUsuńChyba muszę się wybrać dziś do pewnego sklepu, może tam dorwę jakąś ciekawą książkę za grosze :p :d
I co dorwałaś?
UsuńJedwabna opowieść - takiej wspaniałej opowieści bardzo trudno jest się oprzeć, potrafi cudownie urzec i zawładnąć sercem czytelnika.
OdpowiedzUsuńPrawda!
UsuńJa na ten rok mam nieco inną listę lektur obowiązkowych.
OdpowiedzUsuńA zdradzisz, co na niej jest? 🙂
UsuńJestem ciekawa Lalkarza z Krakowa, ta okładka jest hipnotyzująca.
OdpowiedzUsuńWnętrze tak samo! Jest całą przepięknie wydana!
UsuńZaciekawiła mnie pierwsza i ostatnia opisana pozycja.
OdpowiedzUsuńKażda z tych propozycji ma coś ciekawego w sobie
OdpowiedzUsuńOczywiście że tak 😉
UsuńWłaśnie szukam odpowiedniej wakacyjnej lektury, więc na pewno coś sobie wybiorę z Twoich propozycji :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to ogromnie 😍😍😍
UsuńWcześniej trafiłam tylko na "Kołysankę..."
OdpowiedzUsuńOoo. I jak?
UsuńLalkarza z Krakowa z chęcią bym przeczytała :) Zapowiada się intrygująco :)
OdpowiedzUsuńU mnie też w planach. :)
UsuńZatem miłego czytania 😉
OdpowiedzUsuńKołysanka... wciąż czeka na półce na spotkanie, czekam na odpowiedni nastrój zadumy.
OdpowiedzUsuńNajbardziej jestem ciekawa "Lalkarza z Krakowa". Ale przyznam, że żadnej książki nie czytałam z tego zestawienia, a czytam naprawdę dużo:D fajny, klimatyczny post. Może zrobię cos pdoobnego u siebie, o ile się nie obrazisz 🥰
OdpowiedzUsuńO kilka wpisuję na dosyć długą listę:D
OdpowiedzUsuńKobiety nieidealne jakoś najbardziej przykuło moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńTy to potrafisz zachęcić! :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie czytałam, choć Biuro M też kupiłam, dzięki tobie w gazecie, przyjdzie czas na nią, bo teraz też czytam lekką :)
OdpowiedzUsuńO Lalkarzu z Krakowa słyszałam wiele dobrego. Chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa czytam książki bardziej motywujące i poradniki :) Wróciłam z krótkiego urlopu i kiedy wyszłam na miasto sama (czyt. bez męża i psa hehe) to wróciłam z trzema książkami :D
OdpowiedzUsuńZnalazłam pare pozycji dla siebie 😉
OdpowiedzUsuńNie wiem ile jeszcze zamieszczę do walizki , ale w tym roku zabieram wyjątkowo dużo książek!
OdpowiedzUsuńzaintrygowała mnie ta książka pt."Biuro M" :)
OdpowiedzUsuńW wakacje nie mamy czasu na książki zostawiamy na jesień
OdpowiedzUsuńTak je przedstawiłaś, że mam ochotę wszystkie przeczytać. Muszę przejść się do Empiku :D
OdpowiedzUsuńWszystkie mam w planach. Ja teraz sobie wyciągnęłam kryminał - ,,Niebezpieczną grę" :)
OdpowiedzUsuń"Kołysanka z Auschwitz" jest na mojej czytelniczej liście.
OdpowiedzUsuńOd wieków nie czytałam beletrystyki! Może w wakacje pora to zmienić. Przyjrzę się Lalkarzowi!
OdpowiedzUsuńamazing! looks very good1
OdpowiedzUsuńLove your blog, thank you for sharing.
luxhairshop homecoming Hairstyle
(๑′ᴗ‵๑)I Lᵒᵛᵉᵧₒᵤ❤
Kuszą do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńKołysanka z Auschwitz to było coś naprawdę pięknego. W takiej króciutkiej książce można znaleźć tyle rzeczy. Ja na niej płakałam i przez tę książkę przeczytałam naprawdę wiele książek o takiej tematyce.
OdpowiedzUsuńJa na wakacje lubię lekkie książki takie nie przytlaczające
OdpowiedzUsuńChcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.