#141 PEPE JEŹDZI NA ROWERZE






     Nauka jazdy na rowerze? Każdy z nas pamięta że to nic łatwego, ale gdy tylko opanuje się ją to ile radości sprawia! Jak wytłumaczyć dziecku, taką jazdę? Najlepiej pokazać, ale czy tak jest najlepiej? Nie zawsze. Bo jak wiadomo, dziecko samo musi spróbować i się przekonać. Z pomocą przychodzi książeczka, z bohaterem już znanym czyli Pepe. O innej książeczce pisałam w tym wpisie.  









      Jak wprowadzić dziecko w ten świat? Najprościej jest zabrać do sklepu rowerowego. I właśnie w tej chwili, towarzyszyć zaczynamy Pepe, gdzie ma pierwsze rozterki na temat roweru. Bo akurat pech chce, że tego co pragnął nie mają na stanie. Więc wybiera ze wszystkich możliwych modeli, od tych akrobatycznych aż po te najbardziej skomplikowane. Jak to dziecko musi wszystkiego samo musi dowiedzieć się, na własnej skórze... Oczywiście, pan Królik, którego można było poznać w poprzedniej książeczce także ma mieć rowerek. Ale idzie na kompromis, i staje na koszyczku dla króliczka. Oczywiście Pepe, nie umie doczekać się tej chwili i wyjeżdża ze sklepu w kasku i na rowerze. Zabierając plastry, które dostał w gratisie od uprzejmej pani pracującej w sklepie.








     A plastry? Pewnie że się przydadzą! Bo nim zdąży dojechać do domu, zaliczy już bliskie spotkanie z ziemią. Krzyki, rozpacz i histeria... Gdzie zarzeka się, że nie będzie jeździł na rowerze, ale jednak zabiera go do swego pokoju.  A z rana, wszystkie dzieci pod jego oknami zaczynają jeżdżąc na swoich rowerkach. Więc pędzi, by obudzić swoją mamę bo on także chce iść na rowerek. I mama po wyjściu z domu, wpada na pomysł by Pepe wspomóc pewnym swoim wynalazkiem, otóż przewiązuje go by poczuł się pewniej. 







    I tak to zaczyna się ta cała historia. Pokazana w zabawny, ale przy okazji prosty i przystępny sposób. Bo zaczynając od tego że warto kask na głowie mieć. A wielu rodziców o tym zapomina, bo dziecko nie chce go ubierać. Serio? To proste że wtedy nie powinno być zabierane dziecko na rower... A skończywszy na znakach drogowych, gdzie można poruszać się na rowerze. Bo nawet ten temat, jest poruszony w tej książeczce. Także jak należy pedałować na rowerze oraz jakie niebezpieczeństwa nas czekają. Genialna książeczka! Przepięknie zilustrowana,  czcionka idealna do czytania i nawet dyplom rowerzysty znajdziemy na samym końcu. A także, zagadnienia poruszane w książce jak kask rowerowy, plasterki czy znaki drogowe. I wiele innych...






Prześlij komentarz

7 Komentarze

  1. świetna książeczka, może pomóc dziecku w przyswojeniu zasad jazy na rowerze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna publikacja. Kolorowa i przydatna. Dzieciakom na pewno się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jazda na rowerze to nie tylko świetna zabawa, ale również konieczność zapewnienia sobie bezpieczeństwa, to dobrze, że i takie przekazy płyną do młodych czytelników.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra książeczka do nauki przepisów ruchu drogowego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pozycja dla najmłodszych. Świetna też będzie na prezent.

    OdpowiedzUsuń
  6. W tym roku na wakacjach uczyłam jeździć córkę koleżanki na rowerze, szoda że nie znałam wcześniej tej książeczki, poczytałybyśmy :)

    OdpowiedzUsuń

Chcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.