Głos przeszłości








       Tematyka wojenna czy obozowa, nie jest mi obca. Czasem, niektórym autorom daje drugą szansę, nawet jeżeli ich pierwsza książka, jaka trafiła w me ręce, była gniotem. Wtedy mam czyste sumienie i wiem, że zrobiłam tyle ile mogłam. Tak było z autorem "Głos przeszłości", jest to moje drugie spotkanie z twórczością Zborowskiego. Pierwsze skończyło się tak, że książka uczyła się fruwać i to dosłownie! Dla nie wiedzących, książki które są gniotami, uczą się fruwać. Mogą przez chwilę poczuć się jak w szkole magii. Ale wracając do książki, drugie spotkanie i znacznie lepsze. Dlaczego? Raz że przeczytałam calutką książkę, a dwa przyjemnie oderwałam się od rzeczywistości. O czym jest "Głos przeszłości"? Dwa światy, które łączy więcej niż nam się wydaje. 








Dwie Warszawy – ta z czasów wojny i współczesna. Łączy je miłość, zagadka i… zbrodnia.


W warszawskim getcie giną młode kobiety. Nikt nie był zainteresowany szukaniem Golema – brutalnego mordercy. Przemierzając szmuglerskie meliny i skorumpowane urzędy, tropem zbrodni podąża były funkcjonariusz polskiej Policji Państwowej, Żyd, ojciec młodej Cyli – Andrzej Bartycki.



W tym samym czasie do getta wkracza z tajną misją podoficer oddziału AK – Jerzy Popławski – zadeklarowany antysemita. Mimo swoich przekonań, mężczyzna zakochuje się w Cyli, a ich miłość przetrwa wszelkie przeciwności.



Warszawa rok 2017. Piotr Hamer, recydywista, który stara się zostać uczciwym człowiekiem. Pracuje w hospicjum, gdzie zaprzyjaźnia się z Lusią, młodą dziewczyną z dobrego domu. Na skutek splotu zdarzeń oboje wchodzą w drogę „czyścicielom kamienic”, lecz to nie oni są największym problemem.



W cieniu czai się Golem - morderca sprzed ponad pół wieku!



Pasjonująca zagadka i miłość przekraczająca granice w wiernie odmalowanym klimacie okupacyjnej Warszawy. Skrupulatnie przedstawione ówczesne realia, napięcia i gusta żyjących wtedy ludzi oraz wątek współczesny napędzany warszawską aferą reprywatyzacyjną.











      Nawet nie wiemy kiedy, ale znajdujemy się w dwóch rożnych światach. Jeden to ten, gdzie ludzie w getcie żydowskim, walczą o swe życie, a zarazem próbują godnie żyć. Drugi świat, to nasza współczesność, gdzie wszystko jest niby inne, niż kiedyś ale jednak niewiele różni się od pozostałość świata. Bo zawsze znajdą się bestie, które atakują i knują jak padlinożercy... 
W naszej współczesności,  głównym bohaterem jest Piotr Hamer, który niedawno wyszedł z więzienia. I postanawia żyć normalnie, zerwać ze swoją kryminalną przeszłością, dlatego też podejmuje pracę w hospicjum. Gdzie poznaje Lusię, dziewczynę która ma guza mózgu i nie widzi... Piotrowi, jego dawni znajomi, czyli banda Krokodyla, nie daje zapomnieć o sobie i próbuje namówić, na nową fuszkę. Przy okazji poznaje tak, szanownego pana mecenasa Drzazgę. Piotrek, próbując żyć normalnie, odkupuje od jakiegoś mężczyzny starą komodę, która nie dość że stara to i ciężka. W domu odkrywa w niej coś, co go kusi ale postanawia odnaleźć, właściciela lub właścicielkę tego pierścionka. O całej tej historii, opowiada Lusi która czuje że czeka ich przygoda, postanawia pomóc. I tak zaczyna ich się przygoda, gdzie przy okazji nadepną na odcisk tzw "czyścicielom kamienic". 
W drugim świecie, gdzie toczy się walka o życie, zaczynają ginąć młode kobiety. Zabijane są w misterny i finezyjny sposób, morderca ich zostaje nazwany Golemem. Nikt nie jest zainteresowany tymi morderstwami, dopiero Andrzej Bartycki, były policjant wpadnie na trop. Ale czy faktycznie będzie on dobry? To się okaże. Nasz Golem, jest wyrafinowany i sprytny, ale i tak poluje tylko by dorwać Cylę Bartycką. Cyla zwraca uwagę wielu młodzieńców na siebie, lecz dopiero Jerzy Popławski, podbije i jej serce. Co łączy te dwa światy? Nie tylko biżuteria, ale także historia, która w niektórych płynie żyłach. Czy Golem powrócił? 










     95% zdarzeń z tej książki, to czysta fikcja literacka. Niektóre tylko wydarzenia, zainspirowały autora do pewnych zdarzeń w książce. Zresztą to wszystko opisał w posłowiu. Po co to piszę? Bo wiele, osób myśl że taka książka, zaraz jest na wszelkich faktach itp. Nie zawsze i często autorzy o tym piszą sami. Jak już wspomniałam, jest to moje drugie spotkanie z tym autorem, i znacznie lepsze niż pierwsze. Dlaczego? Książkę przeczytałam, przyjemna lektura, pozwalająca oderwać się od otaczającej rzeczywistości. I co najważniejsze, napisana tak jak lubię czyli nie ma dzielenia książki, an dwie części. Co często autorzy robią i wychodzi to strasznie! Tylko w tym wypadku, mamy co parę stron, wycieczkę literacką do innego roku i innej otaczającej nas rzeczywistości. Czyta ją się lekko, szybko i wciąga. Trochę zbrodni, trochę historii i co najważniejsze ciekawa akcja! Chociaż przyznaję, sam koniec co zostało tam zrobione rozwala system cały! I historia pierścionka, która niby jest tajemnica, pięknie poprowadzona i dająca nam do myślenia. Ocena 9,5/10















Prześlij komentarz

6 Komentarze

  1. Nie często czytam książki w takim klimacie, ale czuję, że ta pozycja mogłaby mnie wciągnąć. Super, że piszesz o fikcji literackiej, faktycznie wiele osób taką literaturę od razu traktuje jak historyczną prawdę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Musi być bardzo ciekawie, na pewno warto przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja opinia zdecydowanie zachęca do przeczytania, na pewno zapamiętam ten tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Historia w książkach mnie zatrzymuję przed czytaniem, mam uraz przez szkołę

    OdpowiedzUsuń
  5. nie jest to książka dla mnie, ale moja mama byłaby zachwycona :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiłaś mnie tą książką :) Zaintrygowałaś mnie zakończeniem :)

    OdpowiedzUsuń

Chcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.