Kosmetyki DLA? Kupiłam przez totalny przypadek, na samym początku roku. Wdepnęłam do Hebe, bo akurat szukałam kremu, lekko zszokował mnie wybór. Bo był ogromny! Szukałam trzech kremów, które znam doskonale i do których lubię wracać. Pech chciał że żadnego nie było. Mam cerę mieszaną, jest jak kapryśna franca. Tego nie chcę. To sobie możesz do ... wsadzić i tak dalej! Kosmetyki DLA, to taka totalna nowość dla mnie była. Szukałam czegoś, co może spełnić moje oczekiwania. A jakie były? W dzień, by mnie zmatowiło, bym się nie świeciła jak odblaski nocą, no i był łagodny. A na noc? Potrzebuje jakieś równowagi, i dla mnie jest to nawilżenie. Bo skoro w dzień, coś hamuje wydzielanie sebum itp. To trzeba nawilżyć, a nie zawsze pamiętam o maseczkach. No cóż, skleroza i mnie dopada, czasem... Wolę kupić, dwa kremy z tej samej serii. Niż jakieś dwa totalnie różne, bo nie zawsze takie się uzupełniają. Niszcz pryszcz? To dwa różne światy, każdy jest inny. Ale tylko do jednego wrócę...
DLA NISZCZ PRYSZCZ, KREM NA DZIEŃ
Dla Kosmetyki Niszcz Pryszczkrem do twarzy na dzieńdo cery mieszanej, z nadmiarem sebum, tłusta i trądzikowa w każdym wiekuDelikatny, dobrze wchłaniający się krem polecany jest do codziennej pielęgnacji cery tłustej, mieszanej i z problemami trądzikowymi.Jego główne zalety to:
- wysuszanie wyprysków
- odblokowywanie porów
- długotrwałe matowienie
- intensywne nawilżenie i łagodzenie
- ochrona przed promieniami UV
Skutecznie eliminuje zaskórniki, zapobiega powstawaniu nowych, pomaga zwalczać ślady po trądziku, pozostawiając skórę świeżą i matową.
SKŁAD: Infusion of Achillea Millefolium, Deoctum Salix Alba Bark, Cetearyl Alcohol, Borago Officinalis Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Glycerin, Helianthus Annus Seed Oil, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Titanium Dioxide, Ceteareth-18, Butyrospermum Parkii Butter, Kaolin, Allantoin, Panthenol, Ascorbic Acid, Alumina, Simethicone, Parfum, Citronellol, Limonene, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Linalool, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid.
Opakowanie airless, wygodne i mamy gwarancję że nic nieproszonego, do opakowania się nie dostanie. Opakowanie kremu, przy codziennym używaniu wystarczało mi na dwa miesiące, ciągłego używania. Nie miałam w nim, jakiś większych pokładów nadziei. I w sumie dobrze, bo nie rozczarowałam się jego działaniem. Mat? No nie było żadnego matu, po jakiś dwóch godzinach od aplikacji, mogłam śmiało robić za odblask lub sygnalizację świetlną. Do tego, słabo nadaje się pod makijaż. Nawet z kremem bb, nie chciał współgrać. Co prawda, podczas jego używania nie powstawały mi żadne nieproszone zmiany, nawet te podpadające mnie, raz na miesiąc. Wiec tutaj plus dla niego. Coś więcej? Delikatnie pachnie i dupki nie urywa.
DLA NISZCZ PRYSZCZ, KREM NA NOC
Twoim zmartwieniem od niepamiętnych czasów są ciągle pojawiające się nowe wypryski. Stosowałaś już wiele kosmetyków, ale większość z nich posiadała w składzie szkodliwe chemikalia, które znacznie pogorszyły stan naskórka. Nasiliło to zmiany trądzikowe i zwiększyło ilość produkowanego sebum. Sięgnij po krem na noc Niszcz pryszcz marki DLA, którego receptura została opracowana z myślą o cerze tłustej i mieszanej.
Specyfik jest odpowiedzialny za skuteczne uregulowanie procesu keratynizacji i udrożnienie ujścia mieszków włosowych. Wpływa to na zmniejszenie ryzyka ponownego pojawienia się zaskórników, krostek i hamuje namnażanie się bakterii. Alantoina łagodzi podrażnienia, zmniejsza widoczność zaczerwienień. Kwasy AHA wspomagają wybielanie śladów po trądziku. Świeży napar z krwawnika działa przeciwzapalnie. Świeży odwar z wierzby, jako naturalne źródło salicylanów, odpowiada za unormowanie procesu złuszczania martwego naskórka, usprawnienie przenikania do wnętrza substancji aktywnych oraz utrzymanie optymalnego poziomu wilgotności.
Zwalcz wszystkie dolegliwości z kremem na noc Niszcz pryszcz marki DLA.
SKŁAD: Infusion of Achillea Millefolium, Deoctum Salix Alba Bark, Cetearyl Alcohol, Borago Officinalis Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Glycerin, Helianthus Annus Seed Oil, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Ceteareth-18, Butyrospermum Parkii Butter, Allantoin, Panthenol, Lactic Acid, Parfum, Citronellol, Limonene, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Linalool, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid.
Tutaj także mamy opakowanie airless, podobnie jak przy kremie na dzień. Używanie kremu na noc, była to czysta przyjemność dla mnie. Dlaczego przyjemność? Bo jedno opakowanie wykończyłam, pora na drugie i nie ostatnie. Delikatny ledwo co wyczuwalny zapach, lekko ziołowy. Bardzo dobrze i przyjemnie nawilża, pracuje nad naszą cerą w nocy. Łagodzi wszelkie niedoskonałości i przydusza je, w samym zarodku! Dodatkowo nie podrażnia, nie uczula i jest bardzo wydajny. Przy codziennym używaniu, krem wystarczał mi na dwa miesiące używania codziennego. Jedno opakowanie kosztuje około trzydziestu złotych bez promocji. Ale często są w promocji, udało mi się je kupić w Hebe za niecałe dwadzieścia złotych sztuka. Dostępne stacjonarnie w Hebe. I co najważniejsze! Polski produkt!

4 Komentarze
Miałam oba i byłam z nich bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńJa lubię z tej marki kurację łagodzącą :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale ten krem na noc bym chciala :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę tego nocnego i zrobił na mnie wrażenie, a to nie jest częste. Chcę go i ty tylko to potwierdzasz :P
OdpowiedzUsuńChcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.