Najprostsze muffinki na świecie! Każdy ma te składniki...










    Już mnie kusiło, by napisać idź do sklepu i kup gotowe. Ale nie to nie tym razem, zostawiam to na inne czasy! Uwielbiam eksperymentować w kuchni, gdzie potrafię oszukać smaki, tzn się gdzie warzywa udają mięso. Albo jakieś mało wykwintne mięso udaje coś takiego mega. Nie to nie mortadela! Ha! Składniki na te muffinki ma każda kobieta w domu. Jak to? Co zazwyczaj kupujemy? Pieczywo, mąkę, mleko, jajka, nabiał, warzywa i owoce. No właśnie i powoli klaruje nam się przepis. Pierwotnie, był to przepis na ciasto. Ale nie byłabym sobą, gdybym jego nie zmodyfikowała i nie zmieniła paru rzeczy. Tak wyszły muffinki, które nie dość że zrobisz w jednej misce. To na dodatek mało się przy nich narobisz.








Do ich zrobienia potrzebujesz

  • półtorej szklanki mąki
  • półtorej łyżeczki proszku do pieczenia
  • pół szklanki oleju
  • pół szklanki wody gazowanej
  • trzy jajka
  • papier do pieczenia
  • forma do muffinek 
  • szczypta soli jeżeli używasz
  • warzywa





    Zapomniałam napisać, że naszą miarką jest szklanka. Obojętnie jaką sobie wybierzecie, będzie to wasza miarka. Potrzebujecie papilotki do muffinek, ale jeżeli ich nie macie, zawsze możecie wykorzystać zwykły papier do pieczenia. Tylko trochę więcej przy tym jest się pieprzenia. Po prostu trzeba trochę wycinać. No i warzywa. Tutaj proponuję iść w duchu z nie wyrzucam a wykorzystuje. Czyli robimy przegląd tygodnia w warzywach, macie jakiś podsychający szczypiorek, rzodkiewkę, brokuła, marchewkę czy inne cuda. Wykorzystaj je do nich. Sama do swoich muffinek daję brokuła, pomidora, ziemniaka i co jeszcze tam znajdę. 
Potrzebujesz do tego jedną miskę, mikser i dajesz to wszystko do tej miski. Gdy wszystkie, odmierzone składniki, masz już w misce. Mieszasz to mikserem, chwilkę i gotowe. Teraz tylko przelać to do papilotek. Piekarnik nagrzewasz do 200 stopni. Trzymasz je w nim, maksymalnie dwadzieścia pół godziny, aż do zarumienienia się góry muffinek. Muszą tylko ostygnąć i gotowe. Smacznego! 


Prześlij komentarz

12 Komentarze

  1. Świetnie też kocham kuchnie i lubię robić eksperymenty jak m na.to odpowiedni czas ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają pysznie a skoro takie proste to musze je zrobić jak najprędzej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze domowe są najlepsze!
    I jaka przyjemność, kiedy się je zrobi.

    OdpowiedzUsuń
  4. ... najbardziej frapuje mnie składnik "woda gazowana" - nigdy bym o niej nie pomyślała :) ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam proste przepisy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniam! Takie muffinki to fajna przekąska czy dodatek do sałatki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam, że chętnie wypróbuję ten przepis. Muszę się tylko zaopatrzyć w proszek do pieczenia 😉

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio do muffinek dodałam ostre przyprawy i malutkie kawałki papryki i czosnku, odjęłam większość cukru z przepisu, i wyszło coś pysznego. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Próbowałam podobne, ale wytrawne muffinki mnie nie kupują. Wolę jednak wersję słodką.

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkiem niezły przepis na pozbycie się resztek z lodówki po całym tygodniu gotowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aktualnie mam fazę na kuchenne rewolucje, więc chętnie skorzystam z przepisu.

    OdpowiedzUsuń

Chcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.