Nie wiem, kiedy to przegapiłam. Ale zaczełam czytać książkę, dosłownie od dupy strony. "Podejrzany" to trzeci tom, a czytało go się całkiem całkiem! No cóż, po fakcie o tym się dowiedziałam i powiem wam, że jeżeli macie obawy przed tą książką, w niczym wam to nie będzie przeszkadzać. Nawet jeżeli nie znacie, poprzednich tomów możecie spokojnie "Podejrzany" czytać. 11 marca miała premierę swoją, z twórczością Fiony Barton spotykamy się po raz pierwszy i nie ostatni.
Po zaginięciu dwóch osiemnastolatek podczas wakacji w Tajlandii ich zrozpaczone rodziny znajdują się nagle w centrum uwagi mediów z całego świata.
Reporterka Kate Waters zawsze daje z siebie wszystko, żeby jako pierwsza opublikować artykuł na gorący temat, pierwsza zdobyć wywiad na wyłączność, pierwsza odkryć prawdę – nie inaczej jest tym razem. Jednocześnie nie może jednak przestać myśleć o własnym synu, którego nie widziała od dwóch lat, kiedy rzucił studia i postanowił podróżować po świecie. Tym razem sprawa jest więc osobista.
W ramach odkrywania kolejnych szczegółów sprawy zaginionych dziewczyn wszyscy się przekonają, że mimo tak dużego dystansu geograficznego niebezpieczeństwo może czaić się zaskakująco blisko…
Mamy tutaj akcję toczącą się w dwóch krajach, Tajlandia i Wielka Brytania. Główną naszą bohaterką, jest Kate Waters, reporterka a prywatnie żona i matka. Słuch ginie o dwóch dziewczynach, które wyjechały do Tajlandii na wakacje. W międzyczasie Katie, kontaktuje się ze swym synem. A raczej Jack, sam telefonuje do niej, zapewniając jak to u niego wspaniale jest i jak to wiedzie sielskie życie. Prawda? No cóż, mija się z lekko prawdą, którą syn mówi matce. Katie, zmierza do Tajlandii, wraz ze swą ekipą by zbadać sprawę. Lecz nie zdaje sobie sprawy z tego, że to także będzie dla niej lekki gwóźdź do trumny. Dlaczego? Sprawy się lekko pokomplikują. Będą wychodzić co chwilę nowe fakty, na temat wydarzeń, mających miejsce w Tajlandii. Każda błaha sprawa, będzie mieć jakąś swoją historie i udział w wydarzeniach z książki.
Ujrzymy dramat matek, rodzin i znajomych. To jak media społecznościowe kłamią, pokazując coś co nie istnieje w zbyt idealny sposób. Każda z nastolatek ma swe sekrety, niektóre są zbyt mroczne i pogrążające. Miłość? Bywa okrutna, ale najgorsza jest chora fascynacja. Chęć pragnięcia, czegoś wyłącznie dla siebie. Co także ujrzymy w książce. Sama zaś akcja, pochłania i trzyma w napięciu. Czyta ją się na dwa razy i nie daje o sobie zbyt łatwo zapomnieć. Pomimo swej objętości, ten tom czyta się ultra lekko. Jeżeli nie zna się, poprzednich dwóch tomów, nie wypływa to na czytanie. Bo ta historia, daje nam obraz każdego. A szczególnie naszej głównej bohaterki Katie. Jest to dobry thiller psychologiczny, trzymający w lekkim napięciu, zwodzący za nos i dający do myślenia. Ocena 9/10
Ujrzymy dramat matek, rodzin i znajomych. To jak media społecznościowe kłamią, pokazując coś co nie istnieje w zbyt idealny sposób. Każda z nastolatek ma swe sekrety, niektóre są zbyt mroczne i pogrążające. Miłość? Bywa okrutna, ale najgorsza jest chora fascynacja. Chęć pragnięcia, czegoś wyłącznie dla siebie. Co także ujrzymy w książce. Sama zaś akcja, pochłania i trzyma w napięciu. Czyta ją się na dwa razy i nie daje o sobie zbyt łatwo zapomnieć. Pomimo swej objętości, ten tom czyta się ultra lekko. Jeżeli nie zna się, poprzednich dwóch tomów, nie wypływa to na czytanie. Bo ta historia, daje nam obraz każdego. A szczególnie naszej głównej bohaterki Katie. Jest to dobry thiller psychologiczny, trzymający w lekkim napięciu, zwodzący za nos i dający do myślenia. Ocena 9/10
10 Komentarze
Lubię thrillery, więc zapisuję sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńOj dawno nie czytałam dobrego thrillera psychologicznego, chyba skuszę się na podejrzanego :)
OdpowiedzUsuńCześć Kochana. Zawsze własnie mam takiego pecha, że zaczynam czytać książki "od dupy strony". Więc w tym momencie nie jesteś sama! O serii jeszcze nigdy nie słyszałam, a szkoda. Własnie uwielbiam wszelkie thillery psychologiczne. Łatwo mi się je czyta i od razu mogę je polecić dalej mojej mamie - bo ona własnie takie książki również czyta. Serie już dopisałam do mojej listy do przeczytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Monachium!
Oj, to totalnie nie jest mój gatunek, nie mogę spać po takich książkach :)
OdpowiedzUsuńzapowiada sie nieźle, a skoro można zacząć od środka, to jednak to moze byc ksiazka dla mnie. nie lubie seri, których trzeba sie sztywno trzymac inaczej cała historia nie ma sensu :)
OdpowiedzUsuńLubię serie, w które mogę wchodzić w dowolnym momencie, nic nie stracić na nieznajomości poprzednich tomów. Później, kiedy już uzupełniam braki, chętnie pozostaję w łączącym je klimacie. Zwłaszcza przygody kryminalne dobrze mi się w ten sposób czyta, podobnie sensacje, ale thrillery już niekoniecznie.
OdpowiedzUsuńTwoja wysoka ocena sprawia, że mam ochotę przeczytać tę książkę, ale jednak zaczęła bym od pierwszego tomu. Ostatnio mam chęć poświęca dużo czasu na czytania, rozluźnia mnie to i nie myślę o tym co dzieje się wokół w związku z koronawirusem
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka na półce i już niedługo ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńSporo dobrego słyszałam o tej książce, ale jeszcze nie jestem gotowa by po nią sięgnąć. Mam za duże zaległości w czytaniu już posiadanych książek.
OdpowiedzUsuńTematyka w sam raz dla mnie! Tytuł ląduje na liście.
OdpowiedzUsuńChcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.