POSE. Dlaczego, musisz obejrzeć ten serial?



źródło





    Lata 80te mają to do siebie, że albo je się kocha całym sobą, albo nienawidzi. Jestem w  tej pierwszej grupie, uwielbiam słuchać muzykę z tego okresu, było to dla mnie mistrzostwo. I do dziś trzymam się tego, że kiedyś potrafili bez golizny zrobić teledysk znacznie lepiej, niż aktualnie. Stare filmy też mają to do siebie, że albo się je kocha, albo nienawidzi. Tu także je kocham. Moda z lat 80tych? Te neony! Te kolory! Te koronki i te ocieplacze, jedwabne koszule i bufki! No przyznaj się sama, tego stylu nie da się nie lubić. Lata 80te były barwne, był to kres rewolucji swego czasu, bo w tych czasach właśnie ludzie zaczynali walczyć o siebie. O to kim są, a także wiele ikon gwiazd pochodzi z tamtego okresu. Bufki? Prince. Koronki? Madonna. Bandamy? Guns' N Roses. Trwała? C.C. Catch. Skoro już jesteśmy przy gwiazdach, właśnie oni zmienili postrzeganie świata. Złamali ten kult wiary, by się zakrywać i być grzecznym. Zaczęli łamać te schematy, widać to nawet po teledyskach. Wiele wspaniałych melodii, ale także filmów, czy seriali. 




źródło




    Jest taki serial "POSE", pochodzi z 2018 roku. Aktualnie ma dwa sezony, ale skupię się na pierwszym sezonie bo to on jest ważny. A także mocno nawiązuje do lat 80tych, można go obejrzeć na Netflixie. pierwszy sezon liczy tylko albo aż osiem odcinków. każdy trwa około godziny. Jest to połączenie dramatu z musicalem. I tak jeszcze jak jesteśmy przy sprawach technicznych i informacyjnych, trzeci sezon będzie! I to już za chwilkę, bo za niecałe cztery miesiące! Więc warto poznać jego teraz, nadrobić ale o czym on jest? 




źródło




     Pierwszy odcinek, ma za zadanie nas wprowadzić w ten klimat. Oddaje idealnie ten czas, jak to? Wchodzimy w świat Nowego Jorku, wpadamy w rok 1987. Gdzie w pierwszych minutach przenosimy się na imprezę zamknięta, tam gdzie wesoło muzyka gra i kula dyskotekowa zwiastuje to co nas czeka. A czeka nas? Kradzież w muzeum, bo pierwszy dzień balu to SZLACHTA! Wszyscy z danych domów, przebierają się w nawiązaniu do danego hasła. Skoro SZLACHTA to będzie to coś wyniosłego, eleganckiego i szykownego. W pierwszych minutach poznajemy Dom Obfitości, którego matką jest Elektra i jej dzieci. Dokonują oni kradzieży w muzeum na bal. Bal to tzw ball culture, najprościej tłumacząc są to bale LGBT, gdzie rywalizują między sobą i walczą o trofea. Uciekają na bal, gdzie wystąpią jako SZLACHTA. W roli prowadzącego bal, spotkamy i poznamy charakterystycznego Pray Tell (Billy Porter). I już po paru minutach, poczuć  na własnej skórze i zobaczyć jak to wygląda. 




źródło



    Oni czują tam się jak w domu. Bo są wśród swoich, znajdują się tam osoby nieakceptowane przez innych. Tych którymi inni gardzą, czarni i biali, homoseksualiści i inni. Znajdują tam miejsce, bo są tacy sami, chociaż wiele osób ich nie akceptuje. Bo odstają od innych, traktują ich jak wybryk natury i coś co należy szkalować i zniszczyć. Na balu mogą być tym kim są, mają się tym chwalić i obnosić, pokazać swoje prawdziwe ja! Zdjąć tą maskę, którą codziennie przyodziewają na codzień. POSE to nie tylko serial, on pokazuje cały ten obraz, jak to wyglądało na prawdę. Momentami przeraża, przytłacza i daje do myślenia. Zobaczymy jak traktowani byli ludzie z HIV/ AIDS, biedni i bezdomni. Te bale to dla nich odskocznia była, którą można dostrzec bardzo szybko. Ale gdy tylko komuś krzywda się działa, nadciągali z odsieczą. Co z tego że się kłócili, przecież to każdy z nas robi. Więc co niezwykłego w tym serialu?




źródło




     Nie da się ukryć, że jaram się nim! I to bardzo! Oglądałam go tylko cztery razy, drugi sezon tylko trzy razy... Za każdym razem ten sam zachwyt. Ten klimat, te tańce, ta muzyka i te ubiory. To jest coś pięknego, kwintesencja lat osiemdziesiątych, a także druga strona. Każdy ma swe mroczne strony, nie ma tu wyjątków od normy. Temat prostytucji, będzie tu bardzo często poruszany. Nierówności płciowej, a także wykluczeń ze społeczeństwa. Spotkamy się z tym jak rodzice, traktują swoje dzieci gdy dowiedzą się o odmienności seksualnej dziecka. Bo przecież wiara ich tego zabrania. Smutne, ale bardzo prawdziwe... Lizną trochę bezdomności, stracą wiarę w siebie ale nie tracą swej pasji. To właśnie wielu z nich pasja dała życie, matka obca przygarnęła i dała nadzieję na lepsze jutro. A także podnosiła na duchu, bo w ciebie wierzyła. Trochę zaspojlerowałam,  ale taki przypadek będzie mieć miejsce w serialu. Patrzałam na to i nie wierzyłam, dlaczego? Bo to byli rodzice... To są ludzie...





źródło



    Nieustanna walka ich z innymi, a także o to by ich zauważono. W rolach matek w tym serialu, wystąpi parę dziewczyn. Każda z nich będzie inna, każda mocno charakterna, każda przebojowa i z pomysłem. Waleczna, szalona i wyszczekana. Jak się go ogląda? Bardzo przyjemnie, chociaż jest to dramat połączony z musicalem. Miło poznać, całkowicie ten temat i nie jest on ubarwiony. W międzyczasie usłyszymy znane mocno melodie jak np Diana Ross, Madonna, Chaka Khan, Roxette, Whitney Houston czy Janet Jackson. W całym serialu zadbano o wszystko, zaczynając od ubrań, skończywszy na wystroju. Wszystko pasuje do danego okresu lat, ogromny plus za to. A także aktorzy, genialnie obsadzeni! Stworzeni do swoich ról, ten serial musi obejrzeć każdy! A drugi sezon, będzie pod hasłem rewolucji, jaką zafundował Vouge. 





źródło






Prześlij komentarz

19 Komentarze

  1. To były piękne czasy, lata mojej młodości. Żeby tak można było na chwilę cofnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa rekomendacja. Musze obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że Ci się podoba. Ja nigdy nie byłam fanką przepychu lat 80-ych chyba że muzyki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Próbowałam. Naprawdę. Nawet dwa razy i nie dałam rady przejść przez pierwszy odcinek :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten serial mnie kusi już od dawna, też uwielbiam muzykę i klimat lat 80. 😍 Muszę w końcu obejrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś nie mam czasu na seriale, więc pewnie i dla tego też nie znajdę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze naprawdę zainteresowałaś mnie tym serialem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi interesująco! Akurat szukałam czegoś nowego na Netflixie:)! Dzięki za polecenie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Serial prezentuje się interesująco, może się skuszę, bo uwielbiam klimat lat 80' :)

    OdpowiedzUsuń
  10. lata 80-tąte to chyba najbarwniejszy czas ubiegłego stulecia:)
    Bardzo ciekawa recenzja

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa propozycja, z chęcią obejrzę

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam jakiś taki osobisty sentyment do tych czasow! Uwielbiam tamtą muzykę, ten luz, a także historię świata z lat 80tych

    OdpowiedzUsuń
  13. Muzykę tamtych czasów generalnie lubię, natomiast serial chyba nie byłby dla mnie, bo za musicalami nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie w moich klimatach, choć lata osiemdziesiąte miło wspominam. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham ten serial! Pamiętaj, ja Ci o nim powiedziałam hahaha :DD

    OdpowiedzUsuń
  16. Szczerze mówiąc dziwię się, że o tym serialu tak mało się słyszy, bo zapowiada sie ciekawe widowisko.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pasuję, jestem dość wybredna, jeżeli chodzi o seriale i z pewnością nie oglądnęłabym tak długiego odcinka ;) Albo zanudziłabym się jakoś mniej więcej w połowie :P Tematyka też nie jest dla mnie, ale znam kogoś, kto by się z nim polubił ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba nie do końca w moim guście ten serial, ale nie wykluczam jego obejrzenia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie słyszałam o tym serialu, ale na szczęście mam Netflix :) jak tylko obejrzę Sabrinę, to dam mu szansę :)

    OdpowiedzUsuń

Chcesz skomentować? Super! Chcesz wkleić link? Zastanów się dwa razy, czy sama to też lubisz u siebie? SPAM nie jest mile widziany.