Żyj zgodnie z fazami księżyca

    Czy to prawda, że księżyc ma na nas jakiś wpływ? Czy to tylko, zwyczajne żarty i zabobony, bez pokrycia? Pewnie, znajdzie się wiele osób tak uważających. Tylko, jakby tak się przyjrzeć i gdy ujrzymy księżyc, który co chwilę jest w innej fazie. To jednego razu, znacznie gorzej nam się śpi. A innego, chodzimy tak dosyć mocno podenerwowani. Sama tego, wielokrotnie uświadczyłam na swojej skórze. I dopiero  gdy zaczęłam temat zagłębiać, by to pojąć. Powoli wychodziło szydło z worka. No dobra, nie takie zaraz tam szydło tylko magia. Która często zagląda nam w okna i nieśmiało spogląda na nas. Albo utrudnia nam spanie. Książka „Żyj zgodnie z fazami księżyca”, to zadanie ułatwi nam i pomoże zrozumieć całą tę magię. Gdzie, grzebiąc w czeluściach internetów, musielibyśmy trochę czasu spędzić. I kto wie, czy zaraz byś nie poszła do jakieś wróżki itp. Ale po co? Skoro są książki.

    Wracając do książki i do naszego księżyca. Jest on magiczny. Zachwyca od pokoleń, a zarazem jest nieosiągalny. Tak jakbyśmy tego chcieli. Ta książka to taka mini encyklopedia księżycowa. Stworzona, by bardziej zrozumieć jego i jego fazy. A także, dlaczego on ma na nas tak wielki wpływ. I jak wykorzystać, jego oddziaływanie. Ha, bo księżyc, może nam pomóc, wystarczy mocno wczytać się w książkę i zauważyć to. Możemy go wykorzystać, by zmienić samą siebie. I bardziej przybliżyć się do czegoś. Wiem, brzmi dziwnie, ale coś w tym szaleństwie jest realnego.

Dodatkowo dowiesz się jakim żywiołem jesteś i z jakim znakiem zodiaku najlepiej oddziałujesz. No i tutaj, zaczynają się lekkie schody, bo niby moim żywiołem jest woda. Gdzie ja, pływać nie umiem, boję się wody i wielu innych, czynników z nią związanych.

Prócz magii księżyca. Księżyca w znakach zodiaku, znajdziesz tu także szybką praktykę. I co fajniejsze, autorka po każdym dziale lub podrozdziale, zrobiła nam szybkie podsumowanie. Całą książkę czyta się bardzo lekko i co najlepsze, wciąga i po niej, zaczynasz się zastanawiać, czy to warto wprowadzić w życie.